Według danych Światowej Organizacji Zdrowia łuszczyca w Polsce spędza
sen z powiek około 3 % społeczeństwa. Jest przewlekłą, zapalną chorobą o genetycznym i immunologicznym podłożu,
a co najważniejsze zmiany skórne są
jedynie jej widocznym symptomem. Do ujawnienia łuszczycy przyczyniają się zarówno czynniki środowiskowe
jak i psychogenne. W leczeniu schorzenia współczesna medycyna oferuje kurację
miejscową, terapię systemową i naświetlanie skóry. Każda z tych metod jest
jednak tylko działaniem doraźnym, obarczonym mniejszym lub większym ryzykiem
wystąpienia skutków ubocznych i niesłusznie skupia się głównie na zaleczaniu widocznych
zmian na skórze.
Co dokładnie wiemy na jej temat?
W procesie chorobowym pośredniczą nieprawidłowo pobudzone komórki odpornościowe
(limfocyty T), które podejmują przeciw komórkom skóry taką samą reakcję
zapalną, jak w przypadku zwalczania bakterii. Proces ten przyczynia się do
nieprawidłowej i nadmiernej produkcji komórek naskórka, które dojrzewają aż 6,5 razy szybciej niż w
przypadku zdrowych komórek skóry. Pod warstwą nowych komórek nieustannie
powstają komórki jeszcze nowsze. Liczne warstwy naskórka tworzą
charakterystyczny dla choroby wykwity zlokalizowane najczęściej w rejonach
najbardziej narażonych na drobne urazy, czyli na skórze głowy, w okolicy kolan,
łokci, w rejonie lędźwiowo- krzyżowym.
Zmiany mogą dotyczyć również płytki paznokciowej, błon śluzowych jamy
ustnej, narządów płciowych. Do rzadziej obserwowanych postaci klinicznych
łuszczycy należy erytrodermia
łuszczycowa, łuszczyca krostkowa oraz łuszczyca stawowa, która towarzyszy
30-40% chorych z łuszczycą zwykłą. I o ile zmiany skórne bezdyskusyjnie obniżają
jakość życia chorego, niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że postać
stawowa łuszczycy może prowadzić prędzej czy później do znacznego ograniczenia
ruchomości kończyn, a nawet do kalectwa.
Predyspozycja genetyczna nie jest
gwarantem zaistnienia choroby. Do jej
pojawienia przyczyniają się tzw. czynniki wyzwalające, między innymi: infekcje
bakteryjne dróg oddechowych, urazy oraz uciski typu fizycznego, nadmierny
stres, palenie papierosów, niektóre leki (np. niesteroidowe leki
przeciwzapalne, środki przeciwreumatyczne), nieprawidłowa dieta.
Bez radykalnej zmiany stylu życia
nie możemy spodziewać się remisji choroby. Oprócz
szukania sposobów radzenia sobie ze stresem, odpowiedniej pielęgnacji skóry,
prawidłowego nawodnienia, unikania leków (np. odkwaszających żołądek) i używek
należy wprowadzić poniższe zasady.
Utrzymaj odpowiednią
masę ciała
Badania epidemiologiczne wskazują
na istnienie związku nadmiernej masy ciała i łuszczycy, otyłość uznawana jest
nawet za jeden z czynników powstawania tej choroby i wiązany jest z pogorszeniem rokowań
w przebiegu jej leczenia. Wykazano, że otyłość
zwiększa ryzyko powstawania łuszczycy prawie dwukrotnie, a spadek masy
ciała w następstwie wprowadzenia niskokalorycznej diety i aktywności fizycznej
przyczynia się do łagodzenia objawów choroby. Ponadto wraz ze wzrostem BMI
zwiększa się również ryzyko stawowej postaci tej choroby. Jedną z przyczyn takiej zależności jest zdolność komórek tłuszczowych do produkowania tzw. czynników prozapalnych stymulujacych zapalenie skóry związane z chorobą.
Uważaj na gluten i kazeinę
Słynny już gluten obecny w
zbożach, takich jak pszenica, żyto i jęczmień oraz kazeina (białko mleka
krowiego) zaliczane są do substancji wywołujących nieprawidłową reakcję ze
stronu układu odpornościowego, a dodatkowo przyczyniają się do powstawania
nieszczelności jelita. Badania epidemiologiczne i kliniczne sugerują ponadto,
że istnieje związek między łuszczycą a nietolerancją glutenu związaną z
celiakią. Jeśli zatem zdiagnozowano u ciebie łuszczycę pamiętaj o obserwacji
dolegliwości charakterystycznych dla choroby trzewnej, takich jak biegunka,
wzdęcia, zmęczenie i w razie ich występowania o wykonaniu badań w kierunku
wykluczenia lub potwierdzenia choroby.
Rozważ dietę
wegetariańską lub przynajmniej ogranicz produkty mięsne
Dieta wegetariańska wyłączająca produkty
mięsne charakteryzuje się niższą podażą niekorzystnych składników (m.in. kwasu
arachidonowego oraz nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu). U osób
długotrwale stosujących taką dietę można zauważyć lepsze wyniki związane z
parametrami krwi, między innymi niższy wskaźnik stanu zapalnego- CRP.
Pamiętając, że łuszczyca wiąże się z ogólnoustrojowym stanem zapalnym można
zatem zakładać, że taka dieta wpłynie na wyciszenie objawów tej choroby.
Wprowadź do diety produkty przeciwzapalne
Zaleca się wprowadzanie do diety
produktów mających właściwości odkwaszające organizm i neutralizujące wolne
rodniki związane ze stanem zapalnym. Warto zwiększyć ilość warzyw i owoców,
zwłaszcza tych o intensywnej barwie gdyż zawierają najwięcej związków
zwanych flawonoidami o właściwościach
antyoksydacyjnych. Spośród tłuszczy wybierać należy te o wysokiej zawartości
przeciwzapalnych kwasów omega-3, które znajdziemy między innymi w oleju rzepakowym, oleju lnianym czy oliwie.
Korzystne właściwości będzie miał również olej
z ogórecznika czy wiesiołka zawierające
kwasy gamma- linolenowe (omega-6), które łagodzą stany zapalne związane z
łuszczycą i pomagają utrzymać elastyczność skóry. Należy ograniczać natomiast tłuszcze nasycone obecne w produktach
zwierzęcych (mięso, produkty nabiałowe).
Warto pamiętać, że produkty roślinne takie jak olej kokosowy czy olej palmowy również obfitują w kwasy tłuszczowe
tego typu. Uważać należy również na oleje
roślinne podgrzewane w obecności wodoru obfitujące w tzw. tłuszcze trans,
które są uznawane za jeszcze bardziej szkodliwe niż tłuszcze nasycone gdyż nie
tylko podnoszą poziom złego cholesterolu LDL ale również obniżają poziom
dobrego- HDL. Tłuszcze typu trans znajdują się między innymi w przemysłowych
wypiekach, margarynach, przekąskach i żywności przetworzonej. Z przypraw jak
najczęściej warto sięgać po kurkumę, która ma udowodnione właściwości
przeciwzapalne.
Wspomóż proces
detoksykacji
Według eksperta z dziedziny
medycyny naturalnej Andreasa Moritza nie można pominąć faktu, że łuszczyca, tak jak inne choroby skóry wiąże
się również z przeciążeniem podstawowych narządów detoksykujących- wątroby,
nerek, okrężnicy, płuc i układu limfatycznego. Skóra, próbując usunąć
nadmiar zgromadzonych w organizmie toksyn i metabolitów komórkowych ulega
silnemu zakwaszeniu. Związki toksyczne początkowo odkładają się w tkance
łącznej znajdującej się pod skórą właściwą, co przyczynia się w dalszym ciągu
do dysfunkcji komórek skóry związanych z powstawaniem wykwitów. Substancje
toksyczne oraz szczątki białek pochodzące ze zniszczonych komórek są pożywką dla
bakterii i przyczyniają się do ciągłego podrażnienia naskórka i stymulacji
procesu zapalnego. Pomocne w procesie detoksykacji krwi mogą być alkalizujące
soki warzywno- owocowe oraz odpowiednie zioła. Do soków lub koktajli warto
wykorzystywać owoce takie jak: mango,
banany, jabłka, winogrona, jagody, borówki. Z warzyw zaleca się
szczególnie: marchew, buraki, kapustę i
seler. Do ziół skutecznie oczyszczających krew należy miedzy innymi
pokrzywa i czystek. Dodatkowo warto sięgnąć po preparaty i zioła wspierające
regenerację i pracę wątroby, takie jak ostropest
plamisty, mniszek lekarski czy ziele karczocha.
Unikaj cukrów
prostych
Autor książki „Nie daj się zjeść
grzybom candida” podkreśla, że na wczesnym etapie rozwoju łuszczycy dochodzi do
przerostu patogennej mikroflory jelit na niekorzyść tzw. „dobrych” bakterii, co
w dalszej kolejności przyczynia się do drożdżycy jelita grubego, a następnie
grzybicy ogólnoustrojowej oraz związanej z tym toksemii
wątroby. Wystąpienie objawów łuszczycy
zazwyczaj jest następstwem dysfunkcji jelita, takich jak wzdęcia, gazy,
biegunki, zaparcia, problemy trawienne charakterystyczne dla zespołu jelita
drażliwego, a także pogorszenia funkcji trzustki i wątroby. Dalsze uleganie
słodkim przekąskom, na które występuje w tym czasie wzmożony apetyt może
prowadzić do zaostrzenia się objawów choroby, co jest związane z rozrostem
grzybni w całym organizmie. Oprócz
unikania cukru w diecie pomocne w terapii antygrzybiczej mogą okazać się
preparaty, takie jak: liść orzecha włoskiego, olejek tymiankowy, olejek oregano,
owoc kminku, olejek cynamonowy, olejek goździkowy, olejek z nasion grejpfruta czy vilcacora.
Wyeliminuj alergeny
pokarmowe
Obecnie testy opóźnionej alergii
pokarmowej są bardzo pomocne w leczeniu łuszczycy. Okazuje się, że nawet produkty powszechnie uznawane za
zdrowe mogą u konkretnej osoby nie być dobrze tolerowane. Czasowa
eliminacja produktów, które wywołują w organizmie nieprawidłową odpowiedź ze
strony układu odpornościowego jest kluczowa w procesie wyciszania
ogólnoustrojowego stanu zapalnego i leczeniu zaburzeń przepuszczalności bariery
jelitowej.
Uzupełnij niedobory
Ponieważ wystąpienie objawów
łuszczycy i chorób jej towarzyszących wiąże się już najczęściej z dużym
deficytem niektórych składników w organizmie,
warto w pierwszym etapie leczenia wspomóc się odpowiednią suplementacją. Pomocne mogą okazać się preparaty zawierające witaminy z grupy B, biorące udział we
wszystkich reakcjach z udziałem enzymów, a także przeciwutleniacze chroniące
przed stresem oksydacyjnym na poziomie komórkowym- witamina A, C, E, Q10. Niezwykle istotne może być również
uzupełnienie mikroelementów i makroelementów (m.in. cynk, selen, magnez).
Szczególnie polecanym w tym schorzeniu roślinnym preparatem jest ziele bratka oraz łopian większy. To pierwsze zawiera m.in. taniny usprawniające
pracę gruczołów łojowych, flawonoidy, witaminę E oraz nienasycone kwasy
tłuszczowe a korzeń łopianu posiada właściwości przeciwgrzybicze i
przeciwbakteryjne. Nasilenie zmian łuszczycowych stwierdzono również po
zastosowaniu leczenia antybiotykami, które prowadzą do niszczenia dobroczynnych
kultur bakterii jelitowych. Wskazana jest zatem odpowiednia probiotykoterapia dobrej
jakości preparatem wieloszczepowym lub po uprzednim badaniu mikroflory jelit probiotykiem
celowanym. Warto rozważyć dodatkowo podaż glutaminy,
która wspomaga odbudowę błony śluzowej jelita. Na uwagę zasługuje również
odpowiednia podaż witaminy D3, która
odgrywa istotą rolę w proliferacji i dojrzewaniu komórek naskórka. Warto
zastosować odpowiednią suplementację tą witaminą, po uprzednim zbadaniu jej
zawartości we krwi – (25-OH-D3). Przy podaży powyżej 4.000 j.m / dzień warto
pamiętać o połączeniu jej z witaminą K2(MK7), która zapobiega sprzyjającego
miażdżycy procesowi odkładania się wapnia w naczyniach krwionośnych.
Odpowiednią suplementację należy
wprowadzić oczywiście po uprzedniej konsultacji z lekarzem lub dietetykiem
prowadzącym.
Zastanawiający jest fakt, że
skoro powszechnie mówi się już o immunologicznych podstawach łuszczycy
proponowane leczenie skupia się jedynie na łagodzeniu widocznych symptomów tej
choroby jakimi są zmiany skórne. Przecież
skoro u podstaw powstawania choroby leży nieprawidłowo funkcjonujący układ
immunologiczny, a ponad 60 % komórek odpornościowych znajduje się w jelitach,
kluczowe w leczeniu wydaje się dążenie do usprawnienia funkcjonowania układu
pokarmowego i odbudowy prawidłowej mikroflory jelit.
Zanim więc zdecydujesz się na
proponowane powszechnie metody leczenia postaraj się wdrożyć w życie tych kilka
zmian, które bardzo szybko mogą okazać się dla ciebie jedynym słusznym
postępowaniem w tej chorobie.